Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sebula z miasteczka Marki. Mam przejechane 15538.04 kilometrów w tym 390.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 855 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sebula.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 55.87km
  • Czas 02:06
  • VAVG 26.60km/h
  • VMAX 32.81km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt B-twin Sport LTD
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grzybobranie

Wtorek, 14 września 2010 · dodano: 14.09.2010 | Komentarze 2

Dzisiaj wybrałem się na grzybki w okolice Ołdakowizny - niegdyś jako dziecko tam jeździliśmy (samochodem) na grzyby więc dzisiaj powtórzyłem stare czasy (rowerem). Efekt niezły jak na dwie godziny zbierania.
Trasa - Zielonka - Ossów - Majdan - Poświętne - Turze - Ołdakowizna i powrót tą samą trasą.

Pogoda - piękna. Tam wiatr pomagał, z powrotem mocno przeszkadzał. Temp. 16.5 - 19.5

Samopoczucie - bdb

A tu taki widok zobaczyłem na koniec grzybobrania, no po prostu wstyd, wstyd, i jeszcze raz wstyd. Takiego śmietnika w lesie nigdy jeszcze nie widziałem:

Polak potrafi © sebber


Po dostaniu się na asfalt taki oto widok na skłon Wysoczyzny Kałuszyńskiej - zdjęcie robione z poziomu 129.2 m.n.p.m. - kilka km dalej w Stanisławowie jest już 150 m.n.p.m. i lekko więcej:

Wysoczyzna Kałuszyńska © sebber





Komentarze
sebula
| 09:43 środa, 15 września 2010 | linkuj Oj żebyś wiedział, że wstyd... Jak dla mnie to mega porażka jak tak można niszczyć środowisko przyrodnicze... Jak bym takiego delikwenta złapał to kazałbym mu te śmieci wyjadać z gleby aż będzie czysto...
Isgenaroth
| 07:45 środa, 15 września 2010 | linkuj To chyba mało jeszcze widziałeś sebula. To jest żałosne...Wstyd żyć w tym narodzie brudasów i niechlui.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ugoba
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]